Nareszcie. Autostradą A1 dojedziemy do Włocławka. Już w listopadzie…

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2012-10-22 o godzinie 07:22

ze strony: www.samar.pl Piotr Wasiak 21.10.2012 , aktualizacja: 21.10.2012 20:17

W listopadzie przybędzie nam 75 kilometrów autostrady w kierunku Gdańska. Ze Strykowa dojedziemy nią niemal do Włocławka. W tym roku rozpocznie się prawdopodobnie także budowa kolejnego odcinka A1: Stryków – Tuszyn

Autostradą z Łodzi nie tylko będziemy mogli dojechać już do Poznania i Warszawy. Do autostrady A2 (wschód – zachód) dołączy wkrótce trasa A1 (północ – południe). Na razie będzie to około 75-kilometrowy odcinek od Strykowa do węzła Kowal, ale pod koniec przyszłego roku mamy nią dojechać do Gdańska.

– Dokładny termin udostępnienia autostrady A1 kierowcom nie jest jeszcze znany, ale na pewno będzie to w listopadzie – zapewnia Maciej Zalewski, rzecznik łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Gdy zapowiedzi urzędników się potwierdzą, wówczas drugi największy węzeł autostradowy w Polsce nie będzie już tylko łączył autostrady A2 z… autostradą A2. Otwarty zostanie także przejazd na północ.

Co to da kierowcom wybierającym się nad morze? Wjeżdżając na A1 w Strykowie dojedziemy nią do węzła Kowal. Kilkanaście kilometrów przed Włocławkiem będziemy musieli zjechać na drogę krajową nr 1, czyli obecną trasę tranzytową północ – południe. Tam na odcinku kujawsko-pomorskim będzie ponad 60-kilometrowa przerwa w autostradzie. Na A1 będziemy mogli wrócić w Toruniu, skąd dojedziemy nią już do samego Gdańska.

Cała autostrada od Strykowa na północ – z 60-kilometrowym odcinkiem od Włocławka do Torunia – ma być gotowa do końca przyszłego roku. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad na początku września zerwała kontrakty z wykonawcami tego fragmentu, który podzielono na trzy etapy: * Czerniewice – Odolion (11,4 km) i Odolion – Brzezie (23,1 km), których liderem była firma SRB Civil Engineering Limited * Brzezie – Kowal (29,5 km), którego liderem została spółka PBG SA. Teraz poszukiwane są firmy, które dokończą budowę.

GDDKiA chce, aby prace na tych odcinkach rozpoczęły się zaraz po skończeniu okresu zimowego, tak by A1 od Gdańska do Łodzi była przejezdna w grudniu 2013 roku.

Wykonane prace mają zostać zabezpieczone przed niszczeniem, aby po zimie można było je kontynuować. Nowi wykonawcy będą mieli za zadanie dokończyć budowę autostrady w ciągu ośmiu miesięcy na odcinku od Czerniewic do Brzezia oraz dziewięciu miesięcy na odcinku od Brzezia do Kowala.

Jest także szansa, że jeszcze w tym roku rozpoczną się prace przy budowie fragmentu A1, który ma być jednocześnie wschodnią obwodnicą Łodzi. Prawie 40-kilometrowy odcinek umożliwi TIR-om ominięcie miasta. Dziś ciężarówki jadące z południa na północ kraju muszą przejeżdżać przez środek Łodzi.

Firma Polimex-Mostostal, która wygrała przetarg na wykonanie trasy, złożyła już wniosek o pozwolenie na budowę. Zgoda na rozpoczęcie prac zostanie wydana prawdopodobnie w przyszłym miesiącu. Paweł Szymaniak, rzecznik wykonawcy, dopóki nie będzie niezbędnych zezwoleń nie chce mówić o zakresie prac możliwych do wykonania jeszcze przed zimą.

Przypomnijmy. Zgodnie z kontraktem prace na tym odcinku miały rozpocząć się na przełomie marca i kwietnia i zakończyć w sierpniu przyszłego roku. Ponieważ po rozmowach z samorządami i zarządcami innych dróg okazało się, że trzeba wprowadzić zmiany w projekcie GDDKiA zgodziła się wydłużenie kontraktu. Według aneksu autostradą od Strykowa do Tuszyna mamy pojechać w połowie czerwca 2014 r. Inwestycja pochłonie 1,159 mld zł.

« wróć