Autostradą A1 pojedziesz bez biletu. Ruszył nowy sposób poboru opłat

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2018-07-05 o godzinie 14:27

Bez biletów i bez dokonywania płatności metodą tradycyjną na bramkach wyjazdowych. Na autostradzie A1 wprowadzono nowy system poboru opłat o nazwie AmberGo. Ułatwienie dotyczy jednak tylko kierowców, którzy skorzystają z całej trasy od Torunia do Gdańska (lub z powrotem).

– Wprowadzamy AmberGo, automatyczny system poboru opłat, która pozwoli na dużo szybsze przejechanie autostradą nad morze – powiedział w czwartek na konferencji prasowej minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

System jest dostępny dla kierowców pojazdów kategorii pierwszej (np. auta osobowe), z polskimi numerami rejestracyjnymi, podróżujących na najdłuższym odcinku autostrady, czyli Rusocin – Nowa Wieś (okolice Gdańska – okolice Torunia), w obu kierunkach.

Według koncesjonariusza A1, firmy GTC, nowe rozwiązanie ma skrócić czas uiszczania opłaty, pozwalając zmniejszyć zatory w ruchu w okresie największego natężenia wakacyjnych podróży.

Wojciech Mąkinia, wiceprezes GTC SA, spółki która jest koncesjonariuszem odcinka A1 łączącego Gdańsk z Toruniem, powiedział, ze przepustowość bramki AmberGo to przynajmniej 600 aut na godzinę. W przypadku tradycyjnej bramki ta przepustowość wynosi maksymalnie 300 aut.System rozpoczął działanie 4 lipca tego roku.

Założenia systemu

Jak wskazano w komunikacie na stronie AmberOne, aby skorzystać z nowego rozwiązania należy pobrać aplikację o nazwie Autopay transport. Następnie należy podać kategorię pojazdu, numer rejestracyjny i dodać kartę płatniczą oraz co ważne korzystać z bramek autostradowych oznaczonych AmberGo.

Na tej bramce kamery zidentyfikują rejestrację pojazdu. Zmiana koloru sygnalizacji świetlnej z koloru czerwonego na zielony automatycznie podniesie szlaban.

Odpowiednia kwota zostanie automatycznie pobrana z konta użytkownika w momencie zjazdu z autostrady. Co ważne, przy zjeździe z autostrady również należy kierować się do bramki AmberGo. Takie bramki znajdują się w Rusocinie i w Nowej Wsi.

Jak czytamy w komunikacie na stronie AmberOne, nie należy korzystać z bramki AmberGo, jeśli chcemy przejechać krótszy odcinek autostrady. Ponadto, przed podróżą kierowca powinien upewnić się, że ma na karcie wystarczają ilość środków do zapłaty.

Pełna funkcjonalność systemu zostanie wprowadzona od 1 lipca 2019 roku.

Możliwość otwierania bramek

Minister Adamczyk poinformował w czwartek, że resort infrastruktury utrzyma w tegoroczne wakacje możliwość otwierania bramek.

– Również i w tym roku w czasie wakacyjnych weekendów od godziny 16:00 w piątek do północy z niedzieli na poniedziałek stosujemy podobne zasady i ułatwienia, jak w latach poprzednich, czyli odstąpienie od poboru opłat na czas 30 minut, jeżeli czas oczekiwania na dojeździe do punktu poboru opłat przekroczy 25 minut – powiedział szef resortu infrastruktury.

– Ten system uwalniania zatorów sprawdził się pod względem ekonomicznym – dodał.

Minister przypomniał, że w 2014 roku, kiedy rozpoczęto otwieranie bramek w czasie weekendu na autostradzie A1 pomiędzy Gdańskiem i Toruniem, wolny przejazd kosztował Krajowy Fundusz Drogowy 14,6 mln zł, rok później było to 33 mln zł. W 2016 roku, kiedy wprowadzono system otwierania bramek na pewien czas, koszty spadły do 461 tys. zł.

– W roku 2017 było to 3 mln 390 tys., a to dlatego, że wydłużyliśmy czas otwarcia i wydłużyliśmy czas, kiedy koncesjonariusz był uprawniony podnieść bramki – powiedział minister.

Nowy cennik

Przypomnijmy, że pod koniec czerwca na autostradzie A1 wszedł w życie nowy cennik. Zgodnie z nim stawka opłat za przejazd dla samochodów osobowych i motocykli całym odcinkiem z Rusocina do Nowej Wsi wzrosła z 29,90 zł do 30 zł.

Zaokrąglenie ma przyspieszyć proces płatności za przejazd, bo nie trzeba będzie wydawać reszty.

Autor: mb//dap / Źródło: tvn24bis.pl, PAP

Trasa Kaszubska. Są już umowy na dwa kolejne odcinki S6. Wiemy, kiedy mają być gotowe

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2018-06-13 o godzinie 10:27

W poniedziałek podpisane zostały umowy na dwa kolejne odcinki drogi ekspresowej S6 na jej fragmencie określanym jako Trasa Kaszubska. Odcinkami od Bożegopola Wielkiego do Szemudu, o łącznej długości ok. 20 km, pierwsze samochody mają pojechać w drugiej połowie 2021 r.

czytaj całość »

Kiedy przybędzie dróg? Obietnice spełnione, zaczęto kolejne inwestycje

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2015-12-16 o godzinie 15:36

Pierwszy raz od lat kierowcy dostali wszystkie obiecane drogi. Ale prawdziwy wysyp dróg dopiero nastąpi.

W ostatni piątek wieczorem służby nadzoru zakończyły wydawanie zezwoleń na eksploatację ostatnich fragmentów 11,5 km drogi ekspresowej S8 na trasie Opacz – Paszków pod Warszawą. Tuż przed formalnym zakończeniem sezonu budowlanego zgodnie z planem skończono ostatnią z dróg szybkiego ruchu, którą na ten rok zapowiadała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).

czytaj całość »

Kolejne kilometry autostrady A1

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2014-10-27 o godzinie 16:46

Autostrada A1, która połączy polskie morze z górami, ma mieć długość ok. 570 km. Dzisiaj można korzystać z ok. 400 km, ale nie jest to jest jeden ciągły odcinek. Wkrótce ruszy budowa kolejnych 40 km, a na rozstrzygnięcie czeka fragment liczący blisko 57 km.
czytaj całość »

Kolejne 180 km „siódemki” powstanie w 5 lat. Do Warszawy w 2021?

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2014-05-13 o godzinie 11:50

z portalu: www.gazeta.pl Michał Brancewicz

13.05.2014 , aktualizacja: 13.05.2014 12:12

Do sierpnia 2019 roku wybudowane zostanie ok. 180 km drogi ekspresowej S7 między Trójmiastem a Warszawą. Odcinek do Elbląga będzie gotowy rok wcześniej. Według dzisiejszych planów cała „siódemka” do stolicy miałaby powstać do 2021 roku

czytaj całość »

Polskie drogi w 2013 roku

Kategoria: Uncategorized
opublikowany: 2012-10-22 o godzinie 09:06

dodane 2012-10-16 (16:46) Polskie drogi w 2013 roku ze strony: www.wp.pl

Do końca 2015 roku oddanych zostanie 474 km autostrad i 335 km dróg krajowych, twierdzi minister transportu Sławomir Nowak. Z doświadczenia wiemy jednak, że słowa to często obiecanki-cacanki. Opóźnienia przy budowach dróg to chleb powszedni.

czytaj całość »